Loading…

Naprawa Instalacji LPG Warszawa

Serwis lpg, montaż instalacji gazowych lpg. Przegląd instalacji gazowych Warszawa
Kontakt Auto Gaz
saab żyje - wraca z turbolaabu po naprawie silnika

saab żyje – wraca z turbolaabu po naprawie silnika

Youtube Naprawa LPG Warszawa
Naprawa LPG Warszawa, Serwis samochodów z instalacją gazową w Warszawie jako mobilny mechanik samochodowy. Mechanik z dojazdem Warszawa – Auto Pomoc i Mobilny Warsztat, Mobilny serwis Samochodowy, elektryk, diagnostyka, serwisowanie na miej

Mechanik z dojazdem do LPG Warszawa – Naprawa Instalacji LPG
Serwisowanie i Naprawa LPG – Samochodów z Gazem Warszawa

Naprawa LPG Warszawa, Serwis samochodów z instalacją gazową w Warszawie jako mobilny mechanik samochodowy. Mechanik z dojazdem Warszawa – Auto Pomoc i Mobilny Warsztat, Mobilny serwis Samochodowy do samochodów z gazem, elektryk, diagnostyka, serwisowanie na miej

Mechanik z dojazdem do LPG Warszawa

23 thoughts on “saab żyje – wraca z turbolaabu po naprawie silnika

  1. O ile jeszcze chłop w okularach w miarę rzeczowo mówi co zrobił co było źle i bardzo nie chce na nikim psów wieszać to ten cymbał z browarkiem w ręku to samym wyrazem twarzy prosi się o liścia

  2. Cześć
    Kupiłem dwa tygodnie temu Saba 93 2.0t automat 175km 2003r mam w nim wymieniony cały układ wydechowy na Hirsch i auto nie ma katalizatora ogólnie jest w dobrym stanie.
    Samochód został sprowarzony ze Szwecji tam miał jednego właściciela i tu i nas w Polsce drugiego jeździła nim dzwiewczyna.
    Ja jestem 3 właścicielem.
    Chciałem Cię zapytać odnośnie jazdy tym automatem gdyż jak jeżdżę jak żółw to biegi mi sie zmieniają już przy 2200obr I wtedy naprawdę sporo pali około 16l na 100 jazda po miescie natomiast trasa wychodzi od 8 do 10 zależy jak jadę.
    Czy jest jakiś sposób jazdy tym autem np po mieście żeby spalilo 12-13 litrów benzyny ?
    I czy podwyzszenie mocy jest możliwe bez wymiany części bo to skrzynia automatyczna.
    Dzięki za odpowiedz
    Ja mieszkam w Kielcach i tu raczej nie ma kogoś ogarnietego od Sabów.
    Myślałem też żeby sie z Kubą umówić na sprawdzenie auta i ewentualnie jakiś delikatny program
    Pozdrawiam Przemek

  3. W życiu nie odebrałbym auta z checkiem. A tłumaczenie ze to ze ma sie dotrzeć to durnota az piszczy i metoda od Janusza mechaniki dla Janusza użytkownika, który nie umie spokojnie przejeździc kilku tys km. Klocek pod pedal gazu sobie włóż zamiast takiej januszerki. Dziwne, że jak odbierało się nowe auto to w saabie na dotarcie nie kazali jeździć z checkiem. Przecież jak coś się stanie tp nawet nie zauważysz, że jest usterka. I nie ma tlumaczenia ze na Open SID sobie sprawdzisz, bo nie sprawdzisz ma czas. Podlącz to lepiej jak powinno byc i sprawdź czy to sie zachowuje jak powinno.

  4. nie ma to jak śmiać się z innego warsztatu i wytykać błędy a po 1: sami na te korby po panewce położyli inne panewki i sami je sprawdzali. A przecież to tak oczywiste i jak sami stwierdzili było to widać. To po h..j je położyli xD
    1 września 2019 śmiali się z odmy która się rozpadała od nadmiaru ciśnienia i to nie dało do myślenia , że piec jest do remontu ?

  5. Jezu jakie pierdolololo, ta ciągła gadka pt. "Panie a kto to Panu tak spierdolił". To tak jak pojechać na wulkanizację ze swoimi oponami i usłyszeć od wąsatego Janusza "Panie a co Pan żeś za chujowe opony przywiózł" tylko dlatego że nie kupiło się ich u niego. Ale jedno mnie zastanawia skoro te fachury miały już tego Saaba u siebie kilka razy i nawet wymieniali w nim panewki to skoro WSZYSTKO było chujowo to dlaczego nie zrobili wcześniej rewizji tego pieca, dlaczego nie zmierzyli kompresji wtedy? Jak wymieniali panewki to nie sprawdzali plastelinką luzów i nie odkryli że kobry są chujowe po obróceniu panewy i nie trzymają wymiarów? A może wsadzili panewy bez pomiarów na pałę i dlatego korby się zjechały a teraz idą w gadkę że wcześniej były chujowe? Nie wiem, nie chce hejtować ale jak dla mnie Panowie wzbudzają zerowe zaufanie, piwo w łapie i gadka że wszystko chujowe, wszyscy przed nimi chujowi, tylko oni najlepsi mimo że wcześniej grzebali w silniku i nic nie znaleźli 🙂

  6. Wszystko spoko ale jaki sens "docierania" silnika przez kilka tys kilometrow jak docieranie pierscieni trwa okolo 100km max 200km i mozna to zrobic za jednym zamachem na autostradzie stymulujac chwilowe obciazenie po czym odpuszczamy aby ostudzic powloke cylindra i tak w kolko kilka dziesiat razy. Zamki na pierscieniach chociaz dobrane prawidlowo pod wieksze doladowanie niz standard? Pozdrawiam i trzymam kciuki zeby to wkoncu przezylo troche dluzej 👍

  7. Podziwiam Cie . Ten Saaaaab to chyba bedzie u Ciebie dozywotnio . Zeby juz Ci sie nie pierdolilo to cudo bo brakuje filmow jak urywasz dziesiate części sekundy

  8. A ja miałem szczęście, kupiłem dziewięć-pięć 5 latka i mam go 6 rok.. oprócz kasety zapłonowej i wężyka podciśnienia to praktycznie nic. Ma teraz 108 tysięcy przebiegu i dalej mu nabijam kilometry. Olej zmieniam co 10k wraz ze świczkami i tak śmigamy sobie. Świetny samochód.. no ale po mapie BSR sprzęgło ślizga więc szykuje kapustę na większe z B235R… Polecam wszystkim Saaberowskie wynalazki.

Dodaj komentarz

Zadzwoń!